Annabelle Minerals- Podkład kryjący

Hej,


dzisiaj mam dla Was recenzję podkładu kryjącego od Annabelle Minerals:)

Kilka słów od producenta:
Kosmetyki mineralne szczególnie polecamy osobom o cerze trądzikowej, a to ze względu na działanie antybakteryjne i zawartość tlenku cynku, a także dlatego, że pozwalają uzyskać silne krycie i zatuszować niedoskonałości, a jednocześnie nie przyczyniają się do powstawania zaskórników i stanów zapalnych, gdyż nie zatykają porów.

Nasze produkty docenią również alergicy i osoby o wrażliwej skórze, ponieważ kosmetyki Annabelle Minerals zawierają tylko 4 niezbędne składniki i nie posiadają w składzie żadnych dodatkowych uczulaczy - ryzyko wystąpienia alergii lub podrażnień jest więc znikome.
Doskonale sprawdzają się podczas aktywnego uprawiania sportów, gdyż są odporne na wodę i ścieranie – nie straszna jest im więc siłownia ani basen. Możesz być pewna, że pozostaną na swoim miejscu przez cały dzień.





ANNABELLE MINERALS podkład kryjący:
pojemność/cena: 4 g/30 zł
pojemność/cena: 10g/50 zł


Na stronie sklepu podkład jest dostępny w trzech wersjach (matująca, kryjąca i rozświetlająca) oraz wielu odcieniach. Prócz podkładów dostępne są jeszcze róże oraz korektory (niebawem recenzja na blogu).



Moja opinia:
Posiadam odcień najjaśniejszy Beige Light. Przeczytałam wiele opinii na jego temat w internecie i większość posiadaczek uważa że jest on za ciemny. Mi jednak bardzo przypadł do gustu i uważam, że odcień jest idealnie stworzony do mojej cery;)
  • Beige Light jest to najjaśniejszy kolor o chłodnym lekko różowym odcieniu. Muszę przyznać, że wybór tego koloru to był strzał w 10!
  • Podkład jest umieszczony w solidnym opakowaniu. Czasami źle mi się go zakręca, ale nie uważam to za problem;)
  • Nakładam go na oczyszczoną i nakremowaną twarz, pędzlem do podkładu Annabelle Minerals.
  • Podkład mnie nie uczula!
  • Bardzo dobrze kryje.
  • Dobrze matowi twarz mimo, że jego głównym zadaniem jest krycie.
  • Posiadam cerę tłustą-trądzikową dlatego uważam że mineralny podkład to ratunek dla mojej twarzy;)
  • Posiada w swoim składzie min. cynk, który jak wiadomo pomaga w walce z trądzikiem
  • Utrzymuje się na twarzy przez wiele godzin. (Po wyjściu z siłowni nadal dobrze się wygląda;p)

    Bardzo dokładnie testowałam ten produkt, dlatego opakowanie 4g już mi się kończy. W najbliższym czasie mam zamiar kupić opakowanie 10g. Póki co ten podkład jest moim nr 1.








Nakładanie:

  • Wysyp odrobinę kosmetyku na wieczko słoiczka.
  • Delikatnie zanurz pędzelek.
  • Otrzep pędzelek z nadmiaru kosmetyku.
  • Zacznij od zewnętrznych partii twarzy i nakładaj kolistymi ruchami jak gdyby wcierając kosmetyk w skórę. Nałóż cienką warstwę, a jeżeli okaże się to konieczne powtórz czynność nakładając kolejne warstwy aż do uzyskania pożądanego efektu.
Właściwy, naturalnie wyglądający efekt uzyskasz po paru minutach od nałożenia, kiedy minerały połączą się z Twoją skóra. Możesz najpierw spryskać pędzelek wodą termalną lub hydrolatem, a dopiero następnie zanurzyć go w kosmetyku. Podkład uzyska wtedy kremową konsystencję.




Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kosmetykach mineralnych zapraszam tutaj: >>KLIK<<


Jeszcze raz serdecznie zapraszam Was na stronę sklepu Annabelle Minerals:



17 komentarzy:

  1. Noo no .. nawet fajny ten puder .

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda ciekawie, chyba w końcu skuszę się na próbki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam tester tego podkładu i bardzo mi się podoba :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. W czasie wakacji staram się nie używać podkładów.

    OdpowiedzUsuń
  5. W czasie wakacji staraj się nie używać podkładów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety muszę.. mam wiele przebarwień i piegów:(
      chyba zapomniałam dodać że podkład ten zawiera filtry przeciwsłoneczne i nie zapycha porów;)

      Usuń
  6. też mam ten odcień i nawet mi pasuje:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajnie wygląda na skórze:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tez mam c. tradzikowa i mnóstwo przebarwie do tego :-(. Obecnie testuję podkład mineraln Lily Lolo (krycie zadowalające jak dla mnie tak w 75-80%), ale ten. o którym piszesz też brzmi ciekawie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglada bardzo konkretnie ;)) Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. W czasie wakacji raczej ograniczam się do minimum jeśli chodzi o makijaż, więc żaden puder nie wchodzi w grę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. mnie średnio zachwycił ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. W takie upały unikam tego typu kosmetyków, ograniczam się jedynie do tuszu i różu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mam wersję natural light ale rozświetlającą i pięknie wygląda na twarzy :)) obserwuję i zapraszam do siebie :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas!

Z każdego komentarza cieszę się jak dziecko;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...