Hej,
no i minęła już połowa tygodnia... mam nadzieje że nadchodzący weekend nie zaskoczy nas taką pogodą jak ostatni. Już niedługo zobaczycie na blogu wiele nowości lakierowych i kosmetycznych.
Dzisiaj przychodzę z już ostatnią recenzją lakieru Golden Rose z kolekcji Galaxy.
Wszystkich ciekawych jak spisał się ten lakier zapraszam do przeczytania :)
Wszystkich, którym podoba się mój blog zachęcam do obserwowania i polubienia na Facebooku:)
Informacje ogólne:
- Cena- 12.90 zł
- Pojemność- 10,3 ml
- Opakowanie- szklana buteleczka w kształcie walca, czerwona połyskująca zakrętka
- Pędzelek- średniej długości, wąski
- Konsystencja- gęsta
- Krycie- do pełnego krycia potrzebne 2-3 warstwy
- Trwałość- ?
Moja opinia:
Golden Rose nr 06 to lakier pochodzący z kolekcji Galaxy, o matowej bazie,w tym przypadku w kolorze jogurtu truskawkowego i połyskujących drobinkach o różnych kolorach i wielkości. Opakowanie to szklana butelka w kształcie walca, wewnątrz której zanurzony jest wąski o średniej długości pędzelek. Konsystencja jest gęsta ze względu na dużą ilość drobinek. Trzeba się postarać, by nałożyć je w miarę równo na paznokciu. Zmywanie jest trudne,jak to bywa w przypadku lakierów z drobinkami. Lakier nie przebarwia płytki. Jeśli chodzi o trwałość, to wiele na jej temat nie mogę powiedzieć, ponieważ lakier (podobnie jak jego bracia z kolekcji) odszedł mi płatami już na drugi dzień. Może użycie top coatu przedłuży na trwałość tego uroczego lakieru:)
A Wy co o nim sądzicie? przypadł Wam do gustu?
Naturalne paznokcie.
Pozdrawiam!!!
Jak dla mnie szału nie robi. Ładny może i jest, ale jakoś mnie nie porwał :)
OdpowiedzUsuńładny lakier :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie aż taki trwały, no ale pięknie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńŁadniutki :) Przypomina mi OPI More Than A Glimmer :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy bym się skusiła...
OdpowiedzUsuńu Ciebie wszystkie lakiery z tej serii mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńśliczny, bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba,urzekl mnie tysiacem barw :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale! Uwielbiam Golden Rose i jestem zdziwiona kiepską trwałością, u mnie trzyma się zazwyczaj 4 dni. Podoba mi się u Ciebie zostanę na dłużej:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda ten lakier na paznokciach.
OdpowiedzUsuńHow cute looks this nail polish
OdpowiedzUsuńta część serii jest dziwaczna i zdecydowanie do layeringu, ale kurde no mają swój urok :D
OdpowiedzUsuńja go mam i troszkę mnie rozczarował bo jest wręcz przeładowany dorbinkami :P
OdpowiedzUsuńpiękny lakier no ale jak ma się takie boskie paznokcie to każdy lakier ładnie pasuje :)
OdpowiedzUsuńhttp://diamondfashion1313.blogspot.com/
piękny lakier i twoje paznokcie ale jak się ma właśnie ładne paznokcie to nieważne jaki lakier to zawsze będzie zabójczo :)
OdpowiedzUsuńhttp://diamondfashion1313.blogspot.com/
śliczny lakier i bardzo fajny blog :)
OdpowiedzUsuńrównież prowadzę bloga o malowaniu paznokci, może zainteresuje Cię i zaobserwujesz stronę: http://malgosiek.blogspot.com
śliczne paznokcie :D
OdpowiedzUsuńlakier gienalny
Hmmm a mnie jakoś efekt nie przekonał. Może gdyby drobinki były w różnych odcieniach jednego koloru...A tak mamy niebieski z jaśniutkim różem i żółcią... I wychodzi takie... coś koloru nijakiego.
OdpowiedzUsuńHmmm a mnie jakoś efekt nie przekonał. Może gdyby drobinki były w różnych odcieniach jednego koloru...A tak mamy niebieski z jaśniutkim różem i żółcią... I wychodzi takie... coś koloru nijakiego.
OdpowiedzUsuńA mi się efekt bardzo podoba - ja bym jednak zdecydowała się tylko na jeden paznokieć ;)
OdpowiedzUsuń